„Republika Nieustanne Tango” – o legendarnym zespole muzycznym
Lata 80-te to złote czasy polskiej muzyki. W tym burzliwym okresie na scenie rocka królowały charyzmatyczne i odważne zespoły. Miały one do przekazania coś więcej, zarówno w postaci mocniejszego i ciekawego brzmienia, jak i w bogatej warstwie tekstowej. Do takich z pewnością należała Republika, której lider Grzegorz Ciechowski – kompozytor, wokalista i autor tekstów – pozostaje jedną z ikon polskiej muzyki schyłku XX wieku. O perypetiach zespołu w tym niełatwym okresie opowiada pozycja „Republika Nieustanne Tango”.
Spotkanie autorskie z Leszkiem Gnoińskim
1 maja 2017 r. w Kędzierzynie-Koźlu mieliśmy okazję być na spotkaniu z autorem książki Leszkiem Gnoińskim, jednym z najlepszych polskich pisarzy i dziennikarzy muzycznych:
Obszerna pozycja Leszka Gnoińskiego (licząca przeszło 760 stron) zachwyca bogactwem informacji o zespole, którego początki sięgają przełomu lat 70- i 80-tych, a więc okresu stanu wojennego. W środku znajdziemy wiele archiwalnych fotografii i materiałów, a na końcu mieści się szczegółowe kalendarium z koncertami i ważnymi wydarzeniami z życia zespołu. Czytając „Republika Nieustanne Tango”, wkracza się w inny świat, kiedy to muzyka pozwalała oderwać się od codziennej i szarej rzeczywistości. Koncerty Republiki cieszyły się ogromną popularnością, często jednak kolidowały one z przymusową służbą wojskową lidera Grzegorza Ciechowskiego. Dzięki książce mamy okazję dokładnie poznać losy i osobowość wyrazistego wokalisty Republiki, który wyżej niż sławę cenił przekaz artystyczny i darzył szacunkiem każdego słuchacza.
Prezentujemy utwór będący jednocześnie tytułem najnowszej książki o zespole:
O wyjątkowości Republiki świadczył nie tylko jej lider Grzegorz Ciechowski, ale i pozostali członkowie – Sławomir Ciesielski, Zbigniew Krzywański, Paweł Kuczyński czy później Leszek Biolik. Po koncercie 18 kwietnia 1984 w Tomaszowie Mazowieckim Piotr Pawłowski (Made In Poland, The Shipyard) tak o nich mówił:
Rzuciła mi się w oczy wyjątkowa chemia miedzy Ciechowskim i pozostała trójką. Można to nawet nazwać magią. W ich występie nie było przypadku, a ustawienie muzyków na scenie dokładnie przemyślano. Mimo ze byli gwiazdami, nie wyczułem u nich gwiazdorzenia. To byli normalni, ale cholernie inteligentni ludzie. Miło było obserwować, jak zbierają owoce swojego talentu i pracy u podstaw. Nie było wtedy w Polsce drugiego takiego zespołu.
Republika wymykała się wszelkich schematom. Taka też jest ta książka, nieszablonowa, odważna, szczera i pokazująca dawną rzeczywistość bez upiększeń. Pozycja „Republika Nieustanne Tango” otrzymuje wiele nagród i wyróżnień. Można śmiało powiedzieć, że jest muzyczną książką roku 2016.
Polecamy inne książki Wydawnictwa Agora i czekamy na kolejne muzyczne wydania.